poniedziałek, 13 kwietnia 2015

13-04-1984

Dziś dogadzam swoim zmysłom (obiadowa uczta za mną).
Ujarzmiam zazdrosne 'chcę, muszę'.

Fajnie.

Radość sprawiło mi poranne wstawanie.
Ubranie ulubionej tuniki.
Spacer z buldożerią.
Nawet wyjście na pocztę i wysłanie - wygranej przez pana W. - allegrowego fanta.
Ale najbardziej ...życzenia. Wyszeptane, wyściskane, wycałowane, wykrzyczane, roześmiane ... Te papierowe. Te elektroniczne.
Pamiętali prawie wszyscy najbliżsi. Moi Kochani! Czekam na jeszcze jeden, dwa telefony/smsy...
Czekam.
A jeśli ich nie będzie. Trudno. Przez moment silniejszy skurcz serca i ...już.
Czekam.


Wybiórczo.

Urodzona 13 kwietnia 1984. W piątek.

Wyprzedziłam swoje majowe narodziny, by rodzić się -cytuję Mamę- 3 dni i nie móc wyjść.

Jestem nerwusem, z sercem na talerzu.

Niechętnie skreślam ludzi. Jednak. Czasem muszę. Definitywnie. Boli kurewsko, ale otrząsam się i idę dalej.

Przez 10 dni razem z M. mamy tyle samo lat. Nikomu niepotrzebna wiedza. Pielęgnuję ją i rokrocznie przypominam o tym. Nam. No i teraz. Tu.

Słucham w zasadzie wszystkiego, bo i Yellowaman'a, PJ Harvey,  Maanam, Kings of Leon, Jamala jak i przytup jakim jest Feel i ich ...jest już ciemno ... ale jeśli idzie o miłość to... Kocham Hey - Kasię Nosowską. Miłość narodziła się z wydaniem płyty (mam kasetę :)) 'Pytajnikowej', choć już wcześniej coś, gdzieś. Kocham za teksty, za muzykę, za Jej hmmm nadwrażliwość. Oraz werbelek ... Ostrego. Nie wszystkie płyty tak samo. Nie wszystkie podkłady. Ale ciągle do niego wracam, coś odkrywam ...

W urodzinowych "bardzo ładnie poproszę" jest najnowsza "Podróż zwana życiem". Ta ładna prośba to do mnie samej ;)






Wystarczy.





Zawsze lubiłam urodzinową Bartosiewicz, więc wstawiam kawałek.

"Wszystkiego czego chcesz, o czym tylko marzysz
Dzisiaj życzę ci
Wszystkiego, co już jest, o czym jeszcze nie wiesz
Byś zawsze sobą był-a."


dzisiejsze fanty :)

12 komentarzy:

  1. Wszystkiego czego tylko chcesz.... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze zdążyłam, uff...:)

    Spełnienia Marzenia.
    Właśnie tego jednego.
    Każde inne, jak sądzę, i tak jest w tej chwili odsunięte na dalszy tor.
    Zatem niech się spełni To Jedno.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdążyłaś :)
      I dziękuję ci :) cmok

      Usuń
    2. O jesssssssssssu Leśna właśnie uświadomiłam sobie jaki ze mnie tłukens. :D
      Zazwyczaj w ostatniej chwili wymyślam tytuł posta. Nooo iiii ............ przed minutą uświadomiłam sobie, że zrobiłam bezczelne ksero z ciebie. Wybacz. Zazwyczaj nie fabrykuję :/
      Głupio mi....

      Usuń
    3. Śliwko, dajże spokój, ja tu nie widzę niczego, co pasowałoby do kategorii "ksero". Luzik :D

      Usuń
    4. Się cieszę :D Bo we mnie zawrzało (i zbladłam zarazem). Serio!

      Usuń
  3. Śliweczka spełnienia marzeń i planów tych bliższych i tych dalszych, idź do przodu zdobywając kolejne góry!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jupi! Jak mi dziś lekko i dobrze :) Pomijam ból głowy :o

    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ups... nie zdążyłam się zmieścić... nawet w oktawie :( ale co tam... spełnienia marzeń... tych najważniejszych i jedynych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Równoważnio heej! Nic nie szkodzi :) Miło mi, że jesteś! Łapiesz się na kawałek dzisiejszego tortu mojego M. ;)

      Usuń